06.11.2019
Pięciolatki z uwagą słuchały p. Jakuba Miechowieckiego. Dotykały, rozpoznawały i nazywały części żołnierskiego munduru, na którym widniał orzeł. Zauważyły, że wojskowe buty mają dziwną podeszwę, z poprzybijanymi gwoździkami, aby żołnierz nie ślizgał się np. po trawie. Ciekawe było przymierzanie czapek: rogatywek, marynarskiej, maciejówki, beretu, hełmofonu , furażerki. Z płaszcza przeciwdeszczowego można było zrobić namiot. Chłopców i dziewczynki zainteresowała menażka, manierka – bidon wojskowy, lornetka, kompas, saperka, pasta do kamuflażu, ładownice ze ślepymi nabojami a nawet suchary.